Zrób test i sprawdź czy jesteś zagrożona/y wypaleniem
Intensywność objawów określamy, przyznając im odpowiednią liczbę punktów. Służy temu następująca skala:
0 = właściwie nigdy
1 = rzadko, czyli raz na sześć tygodni
2 = czasami, czyli raz na dwa tygodnie
3 = często, czyli kilka razy w tygodniu
4 = stale
A oto pytania
- Często myślę o problemach i zamartwiam się „na zapas”.
- Brakuje mi kondycji i łatwo się męczę.
- Jestem niespokojny, drażliwy, niezrównoważony.
- Bardzo ważne jest dla mnie, aby mnie lubiano.
- Często pocę się bez widocznej przyczyny.
- Pracuję pod presją terminów.
- Boję się, jestem niespokojny.
- Nie znajduję żadnej przyjemności w spotkaniach towarzyskich.
- Bardzo się staram, by wszystkich zadowolić.
- Odczuwam bóle mięśni karku, ramion i pleców.
- Kiedy rano wstaję, czuję się jak nakręcana zabawka.
- Jem szybko i łapczywie.
- Moja pamięć jest jak ser szwajcarski – wiele zapominam i mam problemy
z zapamiętywaniem. - Jestem rozczarowany.
- Nie mogę się wyspać i rozluźnić.
- Mam kłopoty z trawieniem.
- Nie potrafię zachować dystansu do swojej pracy.
- Moje zapasy energii są na wyczerpaniu.
- Nie widzę już sensu mojej pracy.
- Cierpię na bóle głowy.
- Wątpię w swoje możliwości.
- Nie mam czasu na moje hobby i na uprawianie sportu.
- Brakuje mi napędu, trudno mi zmobilizować się do czegokolwiek.
- Mam problemy z krążeniem (ciśnienie, puls).
- Co wieczór wypijam kieliszek czerwonego wina.
- Wszystko jest dla mnie obciążeniem.
- Ważne są dla mnie pochwały i uznanie.
- Brakuje mi kondycji i bardzo szybko się męczę.
- Mam mniejszą ochotę na seks.
- Pracuję dużo i ciężko.
- W domu bardzo trudno mi się rozluźnić i odprężyć, szczególnie po ciężkim dniu w pracy.
- Moje stopy i ręce są zimne.
- Ciągle o czymś zapominam i brakuje mi słów.
- Często jestem zmęczony przez cały dzień.
- Dość często zdarzają mi się myśli samobójcze.
- Nie umiem się już cieszyć.
- Mam mało czasu dla rodziny, przyjaciół, związku.
- Kiedy dzwoni telefon, odbieram z wielkim oporem.
- Nie mam żadnych nowych pomysłów, brakuje mi rozmachu.
- Czuję obojętność do wszystkiego, co robię.
- Mam kłopoty z zasypianiem i przespaniem całej nocy.
- Jestem w nastroju depresyjnym.
- Moją sytuację osobistą i zawodową odczuwam jako niepewną.
- Zmienił się mój apetyt.
- W pracy rozmieniam się na drobne.
- Mam kłopoty z sercem.
- Bardzo trudno przychodzi mi odmowa.
- Nie odczuwam już radości życia, a raczej wewnętrzną pustkę.
- Czuję zesztywnienie i ból w okolicy karku.
- Jestem źle zorganizowany, nie mam jasnego oglądu spraw.
Czas na podsumowanie punktów i wyniki
151-200 punktów:
Już najwyższy czas zająć się tym problemem. Według własnej oceny jesteś w najwyższym stopniu zagrożony wypaleniem lub nawet już jesteś wypalony. Powinieneś zrobić sobie przerwę, by nabrać dystansu do własnych obciążeń. Potraktuj symptomy fizyczne jako sygnały alarmowe, które wskazują na konieczność zmiany postępowania. Zwróć się po pomoc do specjalisty (trenera, terapeuty), który będzie ci towarzyszył w koniecznej przemianie wewnętrznej. Jeśli pojawiające się symptomy wydają się szczególnie groźne i/lub przyznałeś wysoką punktację pytaniom nr 35 i 48, nie możesz dłużej zwlekać! Musisz udać się do lekarza lub psychoterapeuty.
101-150 punktów:
Twoja ocena sugeruje, że jesteś podatny na syndrom wypalenia lub żyjesz w stanie zbyt dużego obciążenia. Oczekiwania i obciążenia kosztują cię zbyt wiele i sprawiają, że włącza się wewnętrzny alarm. Wykorzystaj przerwę na zdobycie nowej orientacji. Skorzystaj z naszego modelu „przemiany wewnętrznej w sześciu fazach” (patrz dalej) – niezbędnych narzędzi, metod i strategii w walce z przeciążeniem i wypaleniem. Zacznij samodzielnie kierować własnym życiem. Wyraźnie określ jego wizję. Zastosuj rozsądną miarę własnych oczekiwań i potrzeb. Przemyśl, jak wykorzystać własny potencjał i na nowo ustal priorytety. Ważne jest osiągnięcie równowagi między zdrowiem, napięciem i odpoczynkiem w pracy, a także w życiu prywatnym. Zwracaj uwagę na swoje ciało, rób znów rzeczy, które sprawiają ci radość i wzmacniają siły witalne. Nie bierz siebie i otaczającej rzeczywistości zbyt serio. Nie stawiaj sobie zbyt wygórowanych celów. Bądź dla siebie dobry i zwracaj uwagę na to, by myśleć o sobie, a nie wyłącznie o innych.
51-100 punktów:
Wybrałeś właściwy kierunek rozwoju osobowościowego. Znasz swoje reakcje na przeciążenia oraz bezpieczne granice własnego zaangażowania. Możesz jednak jeszcze usprawnić swoje działania. Może masz problem z obserwowaniem i właściwym odczytywaniem sygnałów płynących z organizmu? Spróbuj zaobserwować… jakie sytuacje powodują napięcie, stan obciążenia i jak odczuwa to organizm. Z następnego rozdziału dowiesz się jak to zrobić. Jeśli wsłuchasz się uważnie w ciało, „wewnętrzny skaner” dostarczy natychmiast sygnał zwrotny, w jaki sposób przeżywasz sytuację obciążającą. Zrelatywizuj swoje oczekiwania wobec siebie i innych. Zatroszcz się o siebie i o równowagę między wysiłkiem związanym z pracą a życiem prywatnym. Wejdź na wyższy poziom rozwoju osobowościowego. Medytacja, joga, qigong czy tai-chi to dobre pomysły na zachowanie zdrowia.
0-50 punktów
Serdeczne gratulacje! Według własnej oceny dobrze radzisz sobie z obciążeniami i masz rozsądne oczekiwania. Nie ma więc żadnego niebezpieczeństwa, że dotknie cię wypalenie zawodowe. Znasz swoje reakcje na przeciążenie, dobrze odczytujesz sygnały ostrzegawcze wysyłane przez organizm i wiesz, co dalej z tym robić. Poziom twoich nie jest zawyżony umiesz stawiać sobie realistyczne cele. Samodzielnie radzisz sobie z obciążeniami i wyzwaniami dnia codziennego i nie dajesz się ograniczać przez pośpiech i przeciążenie pracą. Jesteś na najlepszej drodze do tego, by z uwagą i koniecznym dystansem traktować obciążenia i siebie samych. Udaje ci się zachować zdrowe proporcje między życiem prywatnym a pracą. Żyjąc w zgodzie z potrzebami własnego ciała, „tu i teraz”, świetnie gospodarujesz własnymi siłami witalnymi. Oby tak dalej!
Test Jorg Peter Schroder
Obraz http://pixabay.com/